Objawy i przebieg szkarlatyny
Przebieg choroby, czyli jak "wygląda" szkarlatynaOd momentu zainfekowania mija około 3 dni (zwykle od 2 do 5 dni, co jest charakterystyczne dla zakażeń paciorkowcami grupy A) do wystąpienia pierwszych objawów choroby.
Początek choroby jest ostry - rozpoczyna się wysoką gorączką sięgającą 39-40 °C, ogólnym "rozbiciem" oraz złym samopoczuciem. Mogą wystąpić również bóle brzucha, uporczywe nudności, u dzieci zaś często pojawiają się wymioty.
Od samego początku choroby mamy do czynienia ze zmianami w gardle - migdałki są powiększone, żywoczerwone, zwykle także pokryte nalotem. Czasami można się również spotkać z klasyczną ropną anginą. Łuki podniebienne są przekrwione, intensywnie czerwone.
Obecne jest również bolesne powiększenie - w szczególności szyjnych - węzłów chłonnych, które wykazują się tkliwością, są ruchome (dają się przesuwać ) względem podłoża, pojedyncze (nie tworzą pakietów), bez tendencji do ropienia, skóra nad nimi pozostaje niezmieniona - te wszystkie cechy są szczególnie ważne w przypadku różnicowania z innymi niż towarzyszącymi szkarlatynie odczynami węzłowymi.
Pojawia się także, zwykle równocześnie, a czasami tylko z 24-godzinnym opóźnieniem charakterystyczna - drobnoplamista, intensywnie czerwona - "szkarłatna" wysypka, przypominającą ślady ukłuć po drucianej szczotce (bardzo obrazowe, często stosowane porównanie, które jest niezwykle przydatne w procesie stawiania diagnozy oraz różnicowaniu płonicy z innymi chorobami wysypkowymi).
Wysypka zlokalizowana jest głównie w miejscach zwiększonego ucieplenia skóry oraz w fizjologicznych zgięciach ciała (na kończynach po stronie zginaczy) - tak więc szczególnie na tułowiu. Największe nasilenie wysypki jest obecne na pośladkach i brzuchu, poza tym pojawia się ona w okolicy pachwin, zgięć kolanowych i łokciowych, często pokryte nią jest całe ciało. Skóra na policzkach jest zaczerwieniona, blada pozostaje jedynie w przestrzeni tzw. trójkąta Fiłatowa, którego wierzchołki stanowią nos oraz kąciki ust (przestrzeń zawarta między fałdami policzkowymi). W jego obrębie również nigdy nie spotkamy się z wysypką. Wysypka może być zarówno "zwiewna", czyli tylko dyskretnie widoczna, jak również przechodzić poprzez różne jej nasilenie, aż do zlewającej się, intensywnej, niejednokrotnie nawet wybroczynowej. Sama w sobie ustępuje dosyć szybko, bo po upływie kilku dni od pojawienia się, rzadko utrzymuje się dłużej niż przez okres jednego tygodnia.
Po upływie kilku dni, maksymalnie zaś do 2-3 tygodni, pojawia się tzw. retrospektywny objaw szkarlatyny, czyli bardzo charakterystyczne grubopłatowe łuszczenie się skóry, w szczególności na dłoniach i stopach.
Oprócz wysypki innym objawem skórnym szkarlatyny mogą być również linijne czerwone wybroczyny, których obecność wynika z faktu zwiększonej łamliwości naczyń krwionośnych (co jest również charakterystyczne dla płonicy). Zlokalizowane są one wzdłuż przebiegu fałdów skórnych na ciele oraz wzdłuż zgięć stawowych, co nosi nazwę objawu Pastii.
Język u chorego na płonicę jest początkowo obłożony w części centralnej, natomiast brak jest nalotu na jego brzegach. Po okresie oko 3 dni obłożenie języka samoistnie ustępuje, powodując odsłonięcie czerwonych i obrzękniętych brodawek smakowych, sam zaś język jest wtedy barwy żywoczerwonej - to tzw. język malinowy, typowy, choć nieswoisty dla szkarlatyny, może on bowiem występować również w innych stanach chorobowych.
Maria
Mój dwu letni synek ma zdiagnozowaną szkarlatynę od wczoraj.Ma wysypkę na całym ciele bardzo mocną a do tego dzisiaj pojawiły mu się krostki również w okolicach trójkąta ustno-nosowego.A przeczytałam ,że przy szkarlatynie w tych okolicach wysypka nie występuje!Zastanawiam się również czy synka mogę kąpać?Temperatura nie jest aż tak wysoka dochodziła do 37,7C
9 lata temu
Odpowiedz
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Ala
Witam w klubie. Jesteśmy po inwazji. Najpierw zachorował młodszy syn,po tygodniu 12- to letni, a w międzyczasie mąż.ASO u męża i starszego syna wyszło w normie. Zrobione zostało za wcześnie.podwyższone wychodzi po 7- dmiu dniach po pierwszych objawach.Najmłodszych syn miał nudności,ból gardła i nakrapiane podniebienie i gorączkę. Starszy 1.5 - rej tygodnia wysoką gorączkę,ostry ból malinowo czerwonego gardła,bóle wszystkiego.Na sumamed nie poszedł,następna była amoksycilina.Po tygodniu schodzi mu skóra z dłoni.Mąż miał gorączkę i duży ból gardła. Muszę wszystkim powtórzyć ASO.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
aga
Czytanie ze zrozumieniem.....szkoła podstawowa.
Szczepionka jest na tężec-krztusiec-błonicę. NIE PŁONICĘ=SZKARLATYNĘ!!!!!
na szkarlatynę nie ma szczepionki - zgadzam się. Można chorować 3 x w życiu. Nie ma związku ze szczepieniami.
Błonica, tężec i krztusiec to choroby śmiertelne!!! dlatego szczepimy! a nie po to by w 100proc uniknąć zachorowania. Dziecko zachorować może nawet to zaszczepione, ale ryzyko zgonu jest znaczenie mniejsze! kurcze, ludzie, ogarnąć się trochę trzeba a nie głupoty pisać...płonica i błonica to dwie różne choroby w przebiegu, powikłaniach i częstości zgonów w ich przebiegu.
Szczepionka jest na tężec-krztusiec-błonicę. NIE PŁONICĘ=SZKARLATYNĘ!!!!!
na szkarlatynę nie ma szczepionki - zgadzam się. Można chorować 3 x w życiu. Nie ma związku ze szczepieniami.
Błonica, tężec i krztusiec to choroby śmiertelne!!! dlatego szczepimy! a nie po to by w 100proc uniknąć zachorowania. Dziecko zachorować może nawet to zaszczepione, ale ryzyko zgonu jest znaczenie mniejsze! kurcze, ludzie, ogarnąć się trochę trzeba a nie głupoty pisać...płonica i błonica to dwie różne choroby w przebiegu, powikłaniach i częstości zgonów w ich przebiegu.
8 lata temu
gruzjia
wczoraj moj synek dostal goraczki 38 stopni dzisisaj mial 40 ibum nie dzialal choc zawsze dawal rade wiec podalem czopka i wizyta u lekarza w miedzy czasie temperatura spadla .pani doktor ogladajac gardlo zdiagnozowala szkarlatyne i przypisala antybiotyk nie wiem co o tym myslec ??
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Monika
Mam 17 lat i chorowalam na szkarlatyne , gdy poszłam do lekarza stwierdziła że nic mi nie jest a teraz okazało sie że przechodzilam szkarlatyne , schodzi mi skórka z rąk nie dostałam żadnej maści na to . tylko zastrzyki dozylnie . występowała u mnie wysoka gorączka i ból gardła . wysypki żadnej nie miałam . nie wiem skąd mam tą szkarlatyne skoro nikt w moim otoczeniu nie chorował .
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Bambino
Wszystkie dzieciaczki chorują biorąc szczepionki na błonicę. Te szczepionki nie działają! Łatwo to wyliczyć.
Zachorowalność w Polsce na 100 tys przypadków, wynosi około 140. Czyli 1 promil. Tymczasem w ulotce Xexa 6 w 1 jest napisane, że szczepionka uodparnia w co najmniej 98%. Dodajmy, że jeszcze częściej zaraża się rodzeństwo (oboje szczepieni). To najlepszy dowód, że koncerny kłamią, a szczepionki nie chronią. Wręcz przeciwnie. Te z żywymi wirusami przyczyniają się do powstawania ognisk chorobowych w przedszkolach. Czemu głównie dzieci chorują, a nie dorośli? Na większość chorób szczepionki nie dają wiecznej ochrony. Pomyślcie, to nie boli. Bo to głównie dzieci są szczepione. Czemu co drugi niemowlak ma alergię? Przez rozwalanie niewykształconego układu immunologicznego. Jeśli już ktoś musi szczepić, to powinien to robić dopiero od drugiego roku życia dziecka. Wtedy dopiero układ obronny jest w miarę wykształcony. I trzeba unikać skwalenu w szczepionkach. Niestety w Polsce nie mamy wyboru. albo rtęć, albo skwalen.
Zachorowalność w Polsce na 100 tys przypadków, wynosi około 140. Czyli 1 promil. Tymczasem w ulotce Xexa 6 w 1 jest napisane, że szczepionka uodparnia w co najmniej 98%. Dodajmy, że jeszcze częściej zaraża się rodzeństwo (oboje szczepieni). To najlepszy dowód, że koncerny kłamią, a szczepionki nie chronią. Wręcz przeciwnie. Te z żywymi wirusami przyczyniają się do powstawania ognisk chorobowych w przedszkolach. Czemu głównie dzieci chorują, a nie dorośli? Na większość chorób szczepionki nie dają wiecznej ochrony. Pomyślcie, to nie boli. Bo to głównie dzieci są szczepione. Czemu co drugi niemowlak ma alergię? Przez rozwalanie niewykształconego układu immunologicznego. Jeśli już ktoś musi szczepić, to powinien to robić dopiero od drugiego roku życia dziecka. Wtedy dopiero układ obronny jest w miarę wykształcony. I trzeba unikać skwalenu w szczepionkach. Niestety w Polsce nie mamy wyboru. albo rtęć, albo skwalen.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Mama
Gratulacje - jeżeli twym zamiarem jest bojkotowanie szczepień, to się bardziej do tego przygotuj. Medyczna nazwa szkarlatyny to płonica a nie błonica. Na błonicę dzieci są szczepione, a na płonicę - nie, bo jej przechorowanie nie daje odporności i nie gwarantuje, że dziecko nie zachoruje ponownie.
Także - Bambino - zanim coś komentujesz, to czytaj ze zrozumieniem, a nie wysuwaj wniosków bezpodstawnie. Co do stabilizatorów - coś za coś, podając dziecku sałatę na śniadanie dajesz mu taką dawkę rtęci. I jeszcze sformułowanie - "żywe wirusy" - oksymoron. Biologiem jestem i nie znoszę jak ktoś pie.....pszy. To zabrzmiało, jak "żywy trup"
Także - Bambino - zanim coś komentujesz, to czytaj ze zrozumieniem, a nie wysuwaj wniosków bezpodstawnie. Co do stabilizatorów - coś za coś, podając dziecku sałatę na śniadanie dajesz mu taką dawkę rtęci. I jeszcze sformułowanie - "żywe wirusy" - oksymoron. Biologiem jestem i nie znoszę jak ktoś pie.....pszy. To zabrzmiało, jak "żywy trup"
10 lata temu
sylwia
Mój 5 letni syn ma szkarlatyne najpierw wysoka goraczka wymioty ból brzucha. A 3 dnia dostał czerwonych plamek na brzuchu i biały język dodatkowo nic nie chce jeść dostał antybiotyk ospen i mam nadzieję że będzie dobrze tylko martwie się bo mam 2.5 latke jeszcze w domu
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
ania
Witaj jak Twój synek?
Moja córcia (3latka) niestety ma szkarlatyne,wczoraj odebrałam Ją z przedszkola była dość ciepła a na buzi miała plamy czerwone nos i okolice,kark i plecy. Myślałam,że sie przegzała bo była po spaniu. Dzisiaj rano dałam calcium.... poszłam z Nią do lekarza a tu szkarlatyna... Ręce mi "opadły", kolejny antybiotyk,bo 2tygodnie temu miała oskzrela
Co sie dzieje wszystkie dzieciaczki chorują. Ma antybiotyk zinnat w piątek na kontrol a w sobote miała mieć urodzinki!! ile trwa leczenie? dzeikuje, pozdrawiam
Moja córcia (3latka) niestety ma szkarlatyne,wczoraj odebrałam Ją z przedszkola była dość ciepła a na buzi miała plamy czerwone nos i okolice,kark i plecy. Myślałam,że sie przegzała bo była po spaniu. Dzisiaj rano dałam calcium.... poszłam z Nią do lekarza a tu szkarlatyna... Ręce mi "opadły", kolejny antybiotyk,bo 2tygodnie temu miała oskzrela
Co sie dzieje wszystkie dzieciaczki chorują. Ma antybiotyk zinnat w piątek na kontrol a w sobote miała mieć urodzinki!! ile trwa leczenie? dzeikuje, pozdrawiam10 lata temu
janka
witam mój synek lat 5 miał zapalenie gardła i po podaniu antybiotyku zinat wyzdrowiał ale po pewnym czasie zaczeła mu schodzic skóra z pouszków palców u rąk byłam u lekarza i przepisał krem triderm i smaruje dwa razy dziennie ale to nie pomaga co robic pomóżcie
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Basia
co do tego, że tylko male dzieci mogą miec tą chorobą, to nie jest prawda, bo mam 20 lat i zdiagnozowano plonnice u mnie. objawy standardowe- wysypka na skorze stop i dloni, w gardle ropne chrosty, baardzo powiekszone migdałki, no i łamie mnie w kościach
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
kasia
witam wszystkich rodziców,u mojego synka ma 5 lat,już drugi raz miał szkarlatynę,za pierwszym razem lekarka rozpoznała ta chorobę,mimo tego że nie miał wysokiej gorączki ba zaledwie 38 stopni,ale mial antybiotyk i było wszystko ok,ale miał teraz znowu szkarlatynę i pani doktor powiedziała ze to alergia na truskawki,miał trochę czerwone gardło,wysypke i temperaturę do 38,uwieżyłam pani doktor ale mowilam jej że mi pasuje bardziej na szkarlatynę to poeiedziała mi że to nie jest możliwe bo są inne objawy,ale po 2 tygodniach zaczela schodzic mu skóra z rączek,zrobiłam mu wyniki z moczu i z krwi w tym ASO i się okazalo że miał szkarlatynę i tak to jest jak się slucha lekarzy a lekarze nie słuchają co się do nich mowi,
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Odporny
Ja w sobote mialem ok 40 stopni goraczki i bylem bardzo slaby.Nie udawalo sie goraczki zbic ale zrobilem sobie oklady scierkami nasaczonymi ziomna woda i goroczka spadla o 1 stopien. W poniedzialek bylem u lekarza mialem bardzo powiekszone wezly chlonne migdaly , oraz strasznie bolalo mnie gardlo lekarz przepisal mi antybiotyk amotaks dis. Nie mam zadnych bialych plam na twarzy ani nigdzie jedynie mam mala ale bolesna wysypke na wargach od wewnatrz warg przez co nie moge pic ani jesc.Dzisiaj bylem 2 raz u innego lekarza i dal mi nasycyne do plukania buzi nie powiem bo nawet mi to ustapia. Tylko niepokoi mnie to ze zaden z lekarzy nie powiedzial mi czy to szkarlatyna czy nie. A ta wysypka na wargach od wewnatrz to nazywa sie jakos dziwnie chyba ''koksiawki''.Chcialbym sie was zapytac czy to moze byc szkarlantyna (plonnica) ? Prosze o szybka odpowiedz.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Aldona
U mojej córki zaczęło się jednodniową gorączką. Przez następny tydzień mała (4 latka) chodziła jakaś nieswoja, słaba, rano wstawała i po godzinie znowu zasypiała. W piątek wieczorem 39,3, z soboty na niedziele 40,0 stopni i pogotowie. Pani doktor stwierdziła: angina ropna. Dla mnie coś dziwna. Temperaturę udawało się zbić na 4 godziny. Poniżej 39 nie schodziło. Dzisiaj rano na udach i ramionach pojawiła się dziwna wysypka o plamkach rożnej wielkości, nie swędzi, jest też na twarzy.Niestety nie jest typowa, bo nie występuje na brzuszku i w okolicach zagięć, stawów. Dziecko nadal gorączkuje i popołudnia przesypia (3-4 godziny). Gardło czerwone, nos totalnie zatkany, brak apetytu. Podawany od trzech dni antybiotyk jeszcze chyba nie działa, temperatura ponownie wraca po 5 godzinach do ponad 39.Teraz jestem już prawie pewna że jutrzejsza wizyta u domowej lekarki potwierdzi jednak szkarlatynę. Jutro po południu potwierdzę czy diagnoza potwierdza powyższą chorobę.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
zana
odebralam dzis ze szkoly moja 8 letnia corke z goraczka i wpisem w dzienniczku ze w szkole panuje szkarlatyna dopiero wieczorem pojade z nia na pogotowie w domu mam jeszcze jedno dziecko i poki co nie ma zadnych objawow ale martwie sie ze juz moze byc zarazona wiec moze ktos wie po ilu dniach od zarazenia wystepuje temperatura ? No i czy ja w wieku 34 lat moge to zlapac od dzieciakow bo nigdy nie bylam chora na szkarlatyne?
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
lol
Witam. Mam 24 lata. Od kilku dni męczyła mnie straszna gorączka, wczoraj kładąc się spać miałem 38,9 C. Od 3 dni miałem drobne czerwone plamy na twarzy. Uznałem, że mogą być spowodowane gorączką. Zacząłem się leczyć na przeziębienie. Co rano gdy się budziłem wysypka się powiększała. Dziś uznałem, że pójdę do lekarza bo wysypki juz nie mam wyłącznie na dolnych partiach nóg. I jaka diagnoza? Szkarlatyna.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
ania
mam pytanie mój synek 2.5 lat dostał wczoraj goraczki 37i7 dostał panadol preszło mu apózniej po 16 dostał 40stopni goraczki byłam na pogotowiu lekarz powiedział ze ma zaczerwienione gardło nie ma zadnej wysypki czy to moze byc szkarlatyna,...bardzo prosze o szybka odpowiedz,
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Viloa
Jak sie można tom horobą zarazić ?
Bo wydaje mi się że właśnie się zaraziłam od mojej chrzestnicy ona właśnie tą horobe przechodzi a dlstaje już od dwuch dni wypieków na twarzy no ale nie mam wysokiej gorączki anib wysypik uczy mnie pieką ...
Bo wydaje mi się że właśnie się zaraziłam od mojej chrzestnicy ona właśnie tą horobe przechodzi a dlstaje już od dwuch dni wypieków na twarzy no ale nie mam wysokiej gorączki anib wysypik uczy mnie pieką ...
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
lola
Moja 5 letnia coreczka jest własnie po szkarlatyne, dostała Amotaks przez 7 dni. Na poczatku myslelismy ze jest to jelitówka bo goraczka i wymioty nad ranem. Na 3 dzien po wizycie u lekarza okazało się ze to płonnica. Nie wiedza wynikała z tego ze nikt w przedszkolu nas nie poinformował o tej choroboie, dopiero kiedy zgłaszałam ze corki nie bedzie to okazało sie ze jest kilka innych przypadkow zachorowan. Zreszta moja corka chodzi do Panstwowego przedszkola gdzie opieka pozostawia wiele do życzenia. Jak juz zaczelam ten watek to napisze ze córka mnie poinformowała ze w przedszkolu jej zimno poniewaz Pani otwiera bardzo okno ...zebym jej dała jakis sweterek. Czy w innych przedszkolach tez tak jest ze pnie przedszkolanki otwieraja okna zeby dzieci same sie przeziebiały, aby paniusie miały mniej roboty.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Lena
tak,tak, w Kołobrzegu w prywatnych nawet dwa razy dzieci wychodzą na dwór, biegają po deszczu a drugi raz w mokrych ubrankach wychodzą- wszystko dla sportu i hartu 
w mrozy dzieci są hartowane nie zapinaniem kurteczek - wynik po1-2 dniach o połowę dzieci mniej w ciasnych salkach. a jak niepokorne to zamyka się pod prysznicem po ciemku i straszy że zostanie na noc
w mrozy dzieci są hartowane nie zapinaniem kurteczek - wynik po1-2 dniach o połowę dzieci mniej w ciasnych salkach. a jak niepokorne to zamyka się pod prysznicem po ciemku i straszy że zostanie na noc11 lata temu
sandra
Witam
moja corcia uczeszczala do zlobka i ktoregos dnia gdy ja odbieralam zglaszala ze jej zimno itp zatem pytm co sie dzieje bo gdy rano ja zaprowadzalam do zlobka bylo wszystko ok...ona na to mamusiu bo jak idziemy spac na lezaczkach to pani wtedy otwiera szeroko okna. Zdziwilo mnie to...wiec ktoregos dnia weszlam do zlobka w godz tzw drzemki i poprostu zaniemowilam. Byla to zima dzieci lezaly na podlogowych materacykach z bardzo niskim stelarzem ala lozko
a okno otwarte na maxa. Wiec wszystko jest mozliwe a jesli wietrza pomieszczenie to wystarczy uchylic okienko. Kiedys malysmy takze sytuacje dziecko placze mi w domu ze pupa ja boli i piecze wiec patrze o co chodzi a ona na pupce czerwone slady ktore wygladaly tak jakby wzieto igle i punktowo ja kolono nia,wiec pytam co sie stalo a oliwia na to ze sie zesikala w majtki bo mowila ze chce na nocnik a pani jej nie slyszala i pszli na dwor i bawila sie z kolezanka w pasku(wiec piasek przykleil sie do mokrych rajstopek i podraznil jej skorke)pani tlumaczyla sie tym iz uch jes 3 na 24dzieci i mogla a wrecz miala prawo nie slyszec oliwi informacji!!myslalam ze jej wlosy powyrywam!!!
moja corcia uczeszczala do zlobka i ktoregos dnia gdy ja odbieralam zglaszala ze jej zimno itp zatem pytm co sie dzieje bo gdy rano ja zaprowadzalam do zlobka bylo wszystko ok...ona na to mamusiu bo jak idziemy spac na lezaczkach to pani wtedy otwiera szeroko okna. Zdziwilo mnie to...wiec ktoregos dnia weszlam do zlobka w godz tzw drzemki i poprostu zaniemowilam. Byla to zima dzieci lezaly na podlogowych materacykach z bardzo niskim stelarzem ala lozkoa okno otwarte na maxa. Wiec wszystko jest mozliwe a jesli wietrza pomieszczenie to wystarczy uchylic okienko. Kiedys malysmy takze sytuacje dziecko placze mi w domu ze pupa ja boli i piecze wiec patrze o co chodzi a ona na pupce czerwone slady ktore wygladaly tak jakby wzieto igle i punktowo ja kolono nia,wiec pytam co sie stalo a oliwia na to ze sie zesikala w majtki bo mowila ze chce na nocnik a pani jej nie slyszala i pszli na dwor i bawila sie z kolezanka w pasku(wiec piasek przykleil sie do mokrych rajstopek i podraznil jej skorke)pani tlumaczyla sie tym iz uch jes 3 na 24dzieci i mogla a wrecz miala prawo nie slyszec oliwi informacji!!myslalam ze jej wlosy powyrywam!!!11 lata temu
Paweł
Panie otwierają okna po to, żeby dzieci uchronić od zachorowań. Należy często wietrzyć pomieszczenie, żeby pozbyć się zarazków. Poza tym, w pomieszczeniu gdzie jest chłodniej, dzieciom lepiej się oddycha, nawilżenie powietrza jest lepsze od wietrzenia, więc drogi oddechowe nie są wysuszone, a wiadomo, że że jak jest suche powietrze, to infekcja gardła gotowa. Polecam zatem zasięgnąć informacji u lekarza, zamiast oskarżać Panie nauczycielki, które działają na korzyść Pani dziecka. Pozdrawiamkorzyśc Pani
11 lata temu
migotka
niestety nawroty bywają wcale nie rzadko, moja córka już 2 raz ma szkarlatynę i lekarka potwierdziła że nie można uzyskać odporności na tę chorobę. Wywołuje ją paciorkowiec taki sam jak anginę a jak wiadomo angina jest chorobą powtarzającą się, wszystko zależy od odporności danego organizmu. Mój brat chorował wiele razy na szkarlatynę ja ani razu (za to anginy były moją mocną stroną).... ale nie ma się co na zapas martwić, antybiotyk, domowa opieka i dzieci wracają do zdrowia
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Sylwia
Moja 13-letnia córka właśnie przechodzi szkarlatynę 3 raz!Jak dotychczas ma ona najbardziej ostrt przebieg z wszystkich.Wysoka gorączka, ból gardła,biały "kożuch" na języku nudności i wymioty oraz bardzo brzydka wysypka.Na szczęście po podaniu trzeciej dawki antybiotyku (ZINNAT 500) jest już lepiej.Ostatnie dwa razy miała podawany antybiotyk dożylnie.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Edyta
Dziś mieliśmy ciężką noc,mój 3 letni syn marudził,a rano miał 39' gorączki. Pani doktor postawiła diagnozę,iż jest to szkarlatyna... Nie zauważam u niego takiej wysypki jak w opisie,poza uczuleniem - reaguje na słońce... ale niepokoi mnie co innego. Mieszkamy w środowisku wiejskim,a w okolicy nikt nie choruje na tą chorobę. Jak mógł się nabawić szkarlatyny ? Czy kontakt z cioteczną siostrą,która ma gronkowiec mógł na to wpłynąć ?
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Eryka
Bywają nawroty i owszem czasem nawet częściej niż nam się wydaje. Moja 15 letnia dziś córka na szkarlatynę chorowała 3 ( trzy )razy mając 3, 6 i 9 - ówczesny lekarz rodzinny ( doświadczony , ze starej dobrej szkoły medycznej z wieloletnim stażem , nigdy wcześniej ani później o ile wiem nie miał do czynienia z takim przypadkiem . Dziś trafiłam do lekarza z moim 5 letnim synem i co ? Szkarlatyna . Z moich obserwacji wynika że niestety szkarlatyna jest chorobą która coraz częściej pojawia się w kalendarzu chorób u dzieci. Rok temu w przedszkolu mojego syna panowała szkarlatyna jak juz dziś ustaliłam oprócz syna jest kolejny przypadek w przedszkolu zachorowania na tą chorobę . To dość niepokojąca częstotliwość , zastanawia mnie tylko czy wszystkie przypadki są zgłaszane przez lekarza w sanepidzie i czy prowadzi się jakiekolwiek statystyki na temat przyrostu zachorowań na szkarlatynę
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Agnieszka
W nocy z środy na czwartek moj trzy letni synek dostal wysokiej gorączki 39,4.Po podaniu czopka,gorączka minimalnie spadła.Skarżył się na ból gardła i brzuszka.Nad ranem dwukrotnie zwymiotował.Okazało się,że ma szkarlatynę.Wysoka gorączka utrzymywała się przez dwa dni.Dzisiaj jest sobota,mój synek jeszcze słabiutki,ale uśmiechnięty od ucha do ucha.Mamy chorych dzieci,głowa do góry!!!
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Marta
Dzis bylam u lekarza,okazalo sie ze moja 3 letnia coreczka zachorowala na szkarlatyne,bardzo sie tym zaniepokoilam niewiem czy wszystko bedzie w pozadku po leczeniu antybiotykiem.Po powrocie do domu okazalo sie ze moj 5 letni synek ma powiekszone wezly chlonne po lewej stronie,czy to moze oznaczac ze on tez zachorowal??
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
Musisz mieć włączone javascript, aby wyświetlać komentarze.
